Kobiety w polityce

Dotychczasowe badania i analizy umożliwiają wyróżnienie barier, na które z powodu płci napotykają kobiety-parlamentarzystki oraz kobiety pełniące znaczące urzędy czy działające w samorządach. Są to bariery, na które kobiety napotykają zresztą nie tylko w działal­ności politycznej, ale także na rynku pracy. Należą do nich przede wszystkim:

  • poddawanie w wątpliwość kompetencji kobiet, ich zdolności czy nawet inteligencji;
  • poddawanie w wątpliwość faktu, że kobiety mogą być równie dobrymi politykami jak mężczyźni – tutaj najczęściej przywoływane jest doświadczenie, które streszcza się w stwierdzeniu: „kobieta musi być co najmniej dwa razy lepsza od mężczyzny, aby mogła osiągnąć tyle, ile on”;
  • infantylizacja, pomniejszanie roli kobiet poprzez protekcjonalne traktowanie, wyrażające się m.in. w: zdrobnianiu imienia, lekcewa­żeniu, prawieniu pseudokomplementów zmierzających do obniżenia pozycji kobiety-polityka, pseudoopiekuńczym obejmowaniu, przytu­laniu, pseudoprzyjacielskim pouczaniu. Kobiety zwracają uwagę, że szczególnie trudno jest przeciwdziałać takiemu zachowaniu – zmie­rza ono bowiem do dyskredytacji i pomniejszenia roli kobiety, na­tomiast zwrócenie uwagi autorowi takiego zachowania jest trudne, gdyż zawsze wyjaśnia on swoje zachowanie troską, przyjaznym na­stawieniem i chęcią otoczenia opieką;
  • zwracanie nadmiernej uwagi na fizyczność, wygląd kobiet, kry­tyka ich wyglądu i próba zdyskredytowania z tego powodu przy zu­pełnym braku podobnego krytycyzmu względem mężczyzn („nikt nie zwraca uwagi, że mężczyzna jest za gruby lub za stary, za mało męski, w przypadku kobiet jest to nagminne”);
  • traktowanie kobiet w sposób, który zmniejsza ich możliwość po­dejmowania politycznego działania: jako osób „łagodzących obycza­je” czy nawet „ozdób”, a nie jako polityków, którzy wykonują pracę, reprezentują wyborców, prowadzą niezależną działalność publiczną;
  • niedopuszczanie kobiet do pozycji decyzyjnych – zarówno w parlamencie (Prezydium), jak i w partiach politycznych;
  • wykluczanie z nieoficjalnych spotkań, gdzie podejmowane są de­cyzje. Mężczyźni spotykają się przy różnych, nieoficjalnych okazjach, gdzie ustalają sposób rozstrzygania spraw, a podczas oficjalnych spotkań okazuje się, że wszystko zostało już ustalone „w kulisach”, do których kobiety nie mają dostępu. To zdecydowanie ogranicza możliwość skutecznych działań kobiet, nie daje im możliwości prze­ciwstawienia się takim z góry ustalanym decyzjom.